Chcesz być lekarzem, kupić dom we Włoszech, dostać się na
wymarzone studia? A może planujesz założyć Stowarzyszenie wspierające ludzi z
określonym problemem? Dodatkowo masz w planach zdobycie pierwszego miejsca w
zawodach z Twojej ulubionej dyscypliny sportowej? Jeśli tak, gratuluje Ci. Z
pewnością masz pomysł na siebie i kreujesz idealną wizję własnego Ja.
Jeśli nie masz żadnych planów, nie wiesz co chcesz robić,
kim być, nie masz pojęcia do czego dążysz muszę Ci coś wyznać. Nie rozumiem Cię
kompletnie. I nie ważne ile masz lat i jakie doświadczenia zostawiłaś za sobą.
Nie rozumiem, że nie masz żadnej wizji, którą chciałabyś spełnić. Dlaczego tak
okrutnie się marnujesz?
Pomysł na siebie to nie tylko zawód. Możesz być księgową,
prawnikiem, możesz mieć doskonałą pracę, ale nie realizować się w życiu. Możesz
wracać do domu z etatu o którym marzy wiele z nas, zakładać wygodne kapcie,
siadać przed telewizorem i nie mieć pojęcia co dalej zrobić z własnym życiem.
Bo praca to nie wszystko. To, że masz określony zawód nie czyni Cię określonym
człowiekiem. Nie czyni Cię kobietą z pasją i charakterem. Przyczynia się
jedynie do tego, że masz pracę i jesteś w stanie się utrzymać. Jednak to za
mało.
Ludzie tak bardzo dążą do tego by dostać wymarzoną posadę,
że gdy to osiągną to często zapominają, że przecież w życiu jest coś jeszcze.
Po za tym szczerze wątpię, że bez określonej wizji siebie można odnosić w niej
spektakularne sukcesy.
Czym jest więc pomysł na siebie? Jest to całokształt tego
jak widzisz swoją osobę i swoje życie, taki Twój własny ideał do którego
dążysz. Twoje cele, marzenia, miejsca w których chcesz być i umiejętności,
które chcesz zdobyć.
To za mało jeśli chcesz być psychologiem, mieć duży dom
rodzinę i kota. Ale jeśli dodasz do tego to, że masz wypracowaną codziennymi
ćwiczeniami sylwetkę, chodzisz na interesujące kulturalne wydarzenia,
odwiedziłaś Meksyk, który marzył Ci się od lat, jesteś pewna siebie,
roześmiana, działasz charytatywnie, malujesz, Twoją pasją jest jazda na rowerze
i masz tradycję z mężem, że jecie razem pyszne niedzielne śniadania poczujesz
znaczącą różnicę.
Wizja to nie tylko zawód, nie tylko cel podróżniczy, czy wybudowanie domu. To
całokształt, gdzie zawiera się także Twoja osobowość, pasje, działania.
Wykreuj siebie. I nie mów więcej, że Twój pomysł na własne
Ja to skończenie wymarzonego kierunku. To nic Ci nie da, gdy nie dołączysz do
tego reszty życia. Tylko taka CAŁOŚĆ może być wspaniała.
A Ty jaki masz pomysł na siebie?
Niedługo rozpoczynam projekt dotyczący wyznaczania celów więc temat związany z postem :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kolejny wpis będzie o tym jak skutecznie wyznaczać sobie cele także zapraszam :)
UsuńUff... ulżyło mi, bo na szczęście mam plan na siebie i mniej więcej wiem jak chcę, aby kiedyś wyglądało moje życie :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńbardzo dobrze :)
UsuńCiekawe ;) Ja też na szczęście mam kilka pomysłów na siebie
OdpowiedzUsuńO to chodzi :) ważne żeby mieć pomysł i determinacje!
Usuń