Zawsze czułam potrzebę wypowiadania się na tematy, które
mnie interesują i co do których mam określone poglądy. Bardzo cenie sobie
rozmowy, ale tylko takie , w których czuje się słuchana. Denerwuje mnie
wcinanie mi się w zdanie i nieprzyjmowanie moich argumentów do wiadomości. Sama
nie zgadzam się z wieloma opiniami i sposobami na życie. Ale każde akceptuje.
Lubię poznawać czyjeś poglądy, ale nie czuje potrzeby żeby je na siłę zmieniać.
Każdy ma prawo do głupich decyzji, braku tolerancji na odmienne zdanie, czy
światopoglądu, który kiedyś zrujnuje mu życie. Nigdy nie powiedziałam, że to co
myślę jest właściwe. Jest moje. I z takim zamiarem założyłam tego bloga. Nie po
to, by szerzyć prawdę objawioną na temat życia i tego jak każda kobieta powinna
funkcjonować. Naprawdę nie mam pojęcia jak powinnaś to robić. Pewnie tak, żeby żyło
Ci się dobrze. Ja mogę Ci tylko podać własny przykład i powiedzieć żebyś zawsze
dążyła do tego, czego pragniesz.